POŻEGNANIE MARCINA – MATURA 1992

„Jednak zostanie po Nim ta siła fatalna…” Hymn Słowaka do słów Juliusza Słowackiego i muzyką Krzysztofa Domogały zaśpiewał na mszy św. odprawionej w intencji zmarłego śp. Marcina Dańdy Dominik Wołowczyk. Msza została odprawiona 20 czerwca 2018 roku w kościele św. Jadwigi w Chorzowie.

Na rocznicę 25 lat po maturze, które moja klasa zorganizowała w kwietniu 2018 roku Marcin nie mógł już przylecieć z Kanady do Chorzowa, do Słowaka , na spotkanie ze swoją klasą, w której pełnił funkcję Przewodniczącego Samorządu Klasowego.

Krakowskie tablo – zrealizowane w plenerach miasta, do którego najchętniej jeździliśmy oficjalnie i mniej oficjalnie na nasze polonistyczno-galicyjskie wędrowania, zatrzymało sylwetkę Marcina – Jego charakterystyczną twarz, okulary, zdecydowaną postawę zatrzymaną w przestrzeni tego miasta. Był uczniem dynamicznym, wzorowo pełnił funkcję Przewodniczącego. Był młodym człowiekiem, do którego miałem zaufanie. Był partnerem w działaniach klasowych. Rozważnie i odpowiedzialnie pełnił swoja funkcję. Zawsze był rzecznikiem interesów swojej klasy. Był zawsze indywidualistą. Po studiach los rzucił Go do Kanady. Nawet stamtąd kontaktował się z nami i klasa utrzymywała z nim kontakt. W swych działaniach był świadom historii i współczesności Słowaka, którą wzbogacał swoimi pomysłami i konsekwentną realizacją.

Taką sylwetkę i postać śp. Marcina zachowamy w pamięci i wspomnieniach – jego koleżanki i koledzy oraz wychowawca.