LISTOPADOWY CZAS WSPOMNIEŃ

Przed popiersiem Juliusza Słowackiego w holu szkoły tradycyjnie 1 listopada pojawiły się chryzantemy i zapalony został znicz. Jest to nasze wspomnienie Patrona Szkoły i tych, którzy odeszli: dawnych Dyrektorów Liceum, zmarłych nauczycieli i pracowników administracji, absolwentów, uczniów i naszych najbliższych. W Słowaku narodziła się przed laty tradycja upamiętniania Święta Wszystkich Świętych i Dnia Zmarłych. W latach poprzednich delegacja Rady Młodzieżowej wraz z Dyrektorem Panem Przemysławem Fabjańskim odwiedzała cmentarze i zapalała znicze na ich mogiłach, a Zespół Kawiarenki Literackiej wędrował po śląskich nekropoliach w Katowicach, oddając hołd pamięci znanym twórcom kultury: muzyki, teatru, filmu i życia literackiego w naszym regionie.

Ten rok sprawił, że listopadowe dni pamięci obchodzimy inaczej – Pamiętając.

W czasie pandemii wczytajmy się w znany nam wiersz kapłana i poety księdza Jana Twardowskiego.

 

Śpieszmy się

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego…

…Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostania pierwsza.