W dniach od 11 do 13 października 2018 roku w jesiennym i słonecznym Jarosławiu nad Sanem odbyło się tradycyjne spotkanie przedstawicieli Europejskiej Rodziny Szkół im. Juliusza Słowackiego (Czechy – Polska – Litwa – Ukraina). Jedno z najstarszych miast na Podkarpaciu niezwykle sympatycznie i gościnnie przyjęło delegacje Szkół wieszcza Juliusza.
Chorzowski Słowak reprezentowany był przez Karolinę Gonet, Oliwię Kasperską i Przewodniczącego Rady Młodzieżowej Jakuba Ciołka. Grupie towarzyszył po raz czwarty na Zlotach nasz absolwent Michał Ciołek ( były Przewodniczący Rady młodzieżowej i nadal współpracujący z Kawiarenką Literacką i Penepleną chorzowskiego Słowaka). Była to niezwykle silna, ciekawa reprezentacja, która dynamicznie wpisała się w program Zlotu.
XXXIII Zlot to spotkanie młodzieży literackiej, artystycznej i przedstawicieli samorządów szkolnych. W tym roku nie dojechali przedstawiciel litewskiego Słowaka. Trzy dni w Zespole Szkół Innowacyjnych im. Juliusza Słowackiego było spotkaniem z historią tego miasta i jego zabytkami z XVI, XVII i XVIII wieku oraz współczesnością tego kresowego miejsca na mapie Polski. Gra miejska , warsztaty fotograficzne, pokaz mody w szkolnym wydaniu, wreszcie rozmowy o literaturze , turniej poezji śpiewanej , konkurs recytatorski i konkurs małych form teatralnych wpisały się w historię Zlotu. Rodzina znalazła jeszcze czas wieczorową porą na dyskotekę. Ukoronowaniem tego festiwalu poezji Słowackiego był konkurs „Czytamy Słowackiego”. Opiekę merytoryczną nad spotkaniem sprawował Uniwersytet Rzeszowski i Katedra Dydaktyki Literatury i Języka Polskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Warto zaznaczyć, że III miejsce w konkursie poezji śpiewanej przyznano Karolinie Gonet za jej kompozycję do tekstów Juliusza Słowackiego i swoich własnych poetyckich refleksji po wizycie w Krzemieńcu.
Obecny na Zlocie Rektor Akademii Humanistyczno-Pedagogicznej im. Tarasa Szewczenki Prof. A. Łomakowicz zaprosił Rodzinę na XXXIV Zlot w czerwcu 2019 roku do Krzemieńca.
W serdecznych pożegnaniach jesienną porą w Jarosławiu czuło się wers Słowackiego…
…jednak zostanie po Nas ta siła fatalna…